fot. Bahrain - Merida

Janez Brajković wraca do Słowenii. 34-letni zawodnik został kolarzem kontynentalnej ekipy Adria Mobil.

Doświadczony zawodnik przez ostatni rok reprezentował barwy Bahrain-Merida, lecz wynikami nie zapracował na przedłużenie umowy. Nowego pracodawcy poszukiwał bardzo długo, i choć, jak zdradził, miał liczne oferty z zagranicznych ekip, zdecydował się na powrót do kraju. Brajković został dwunastym zawodnikiem kontynentalnej ekipy Adria Mobil.

Czuję, że w kolarstwie nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa. Wiele jeszcze przede mną. Przyjąłem ofertę Adria Mobil, bo ekipa ma program startów, który pozwoli mi udowodnić moje umiejętności. Swoim doświadczeniem pomogę też młodszym kolegom

– mówił Brajković.

Zadowolenia z zakontraktowania 34-latka nie krył też dyrektor sportowy ekipy, Bogdan Fink. – To wielki profesjonalista, który mimo słabszych w ostatnich latach wyników wciąż ma wielką motywację do pracy

– komentował.

Brajković w 2012 roku, jako zawodnik Astany, ukończył Tour de France na dziewiątym miejscu w klasyfikacji generalnej. Cztery lata wcześniej zajął drugie miejsce w ówczesnym Giro di Lombardia, przegrywając tylko z „Małym Księciem” – Damiano Cunego, zaś w roku 2010 triumfował w Criterium du Dauphine. Ostatnie lata były jednak dla niego dużo słabsze.

Poprzedni artykułChris Froome przyzna się do winy?
Następny artykułMantua na trasie Giro d’Italia 2019?
Pasją do kolarstwa zarażony ponad dekadę temu, sił próbuje nie tylko jako dziennikarz, ale i zawodnik – amator, gdyż jest zdania, że specyfikę tego sportu poznać można jedynie samemu go uprawiając. Obok szosy rozkochany w astronomii.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments