Ezequiel Mosquera został przedstawiony podczas oficjalnej prezentacji zespołu Vacansoleil-DCM, która odbyła się Rotterdamie. Nic nie budziło by kontrowersji, gdyby nie fakt, że Hiszpan może w ogóle nie wystartować dla zespołu w tym roku.

Nadal nie ma ostatecznego werdyktu w sprawie jego pozytywnej kontroli antydopingowej podczas tegorocznej Vuelta a Espana, w którym zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Mosquera i jego kolega z byłego zespołu Xacobeo, David Garcia Da Pena uzyskali pozytywny wynik na hydroksyetyloskrobię, która może być stosowana jako środek do maskowania dopingu krwi. Mosquera wielokrotnie zapewniał o swojej niewinności.

Podobno próbka B wciąż jeszcze nie została zbadana i Vacansoleil-DCM twierdzi, że nie ma żadnych przeciwwskazań, aby Mosquera nie mógł się ścigać.

Na łamach holenderskiej gazety De Telegraaf, Mosquera powiedział: „Mogę tylko czekać. To sytuacja która nie jest zbytnio przyjemna, ale uczę się z nią żyć. Cały czas podtrzymuje że jestem niewinny”.

Foto: www.corvospro.com

Poprzedni artykułCiąg dalszy „Contador story”
Następny artykułChristian Knees podpisał kontrakt z Team Sky
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments