Michal_FicekMichał Ficek, ubiegłoroczny zwycięzca Tour de Bike Atelier, zdominował rywali w pierwszym etapie nowego cyklu wyścigu na trenażerach. 10,5-km odcinek klasyku Mediolan-San Remo ze słynnym podjazdem Poggio pokonał w czasie 14’ 15”, drugi Adam Przejczkowski stracił do niego ponad minutę. – Michał wykręcił nieosiągalny czas – mówił jeden z uczestników TdBA w Dąbrowie Górniczej, Tomasz Kostecki.

– Trasa była dosyć trudna, ale spodziewałem się takiej, przejechałem ją w zeszłym roku w tej rywalizacji, więc wiedziałem, na co przyjeżdżam – powiedział Michał Ficek, zwycięzca Tour de Bike Atelier 2013. Utalentowany zawodnik, który ma na swoim koncie m.in. zwycięstwo w 24-godz. maratonie Mazovia, także tym razem nie pozostawił innym złudzeń. 10,5-km odcinek superklasyku, czyli wyścigu Mediolan-San Remo, z metą na szczycie słynnego Poggio pokonał w czasie 14’ 15”. – Michał wykręcił nieosiągalny czas. Pokazał się dzisiaj z najlepszej strony. Jest świetnie przygotowany do takich krótkodystansowych przejazdów – przyznał jeden z jego rywali, Tomasz Kostecki. Drugie miejsce zajął Adam Przejczkowski (15’ 24”), trzeci był Łukasz Rycombel (15’ 55”). Zwycięzca nie ukrywał, w jakim celu pojawił się w Dąbrowie Górniczej. – Zdecydowałem się wystartować w Tourze, ponieważ lubię rywalizację i przede wszystkim chcę obronić tytuł – stwierdził Ficek.

Szacunek wśród zebranych w sklepie Bike Atelier w Dąbrowie Górniczej wzbudził nie tylko mistrz, ale także pokonani, którzy walczyli o inne cele. – Planuję wystartować we wszystkich etapach bardziej dla siebie niż dla wyniku. Jest to mój pierwszy taki start w życiu, zdobyłem nowe doświadczenie. Widzę po konkurencji, że jeszcze dużo muszę poćwiczyć i przede wszystkim zmienić strategię. Miałem za słaby start. Ostatnie wzniesienie było ciężkie – powiedział 7. zawodnik, Dariusz Gnat.

Trudy wyścigu odczuł także 5. kolarz 1. etapu Tour de Bike Atelier, Tomasz Kostecki. – Mediolan-San Remo to trasa piękna widokowo, ale wymagająca. Obciążenie na niej wzrasta wraz z upływem kilometrów do mety – przyznał zawodnik, dla którego był to debiut w wyścigu na trenażerach. – Nie do końca wiedziałem, jak rozłożyć siły, w sezonie ścigam się w maratonach MTB. Zimą jeżdżę na trenażerze, ale nie z taką intensywnością. Start w takich zawodach jest dla mnie okazją, żeby sprawdzić, jak przebiegają moje przygotowania do sezonu. Mam nadzieje wystartować w kolejnych edycjach Touru – zaznaczył Kostecki. Drugi etap Tour de Bike Atelier odbędzie się już 18 stycznia w Sosnowcu. Wciąż można zapisać się na pozostałe odcinki wyścigu i powalczyć o zwycięstwo etapowe, triumf w klasyfikacji generalnej czy po prostu sprawdzić swoją zimową formę na legendarnych trasach. Szczegóły wyścigu oraz informacje dotyczące rejestracji na TdBA znajdują się na www.bikeatelier.pl.

Patronami medialnymi Tour de Bike Atelier są „bikeBoard” oraz portal naszosie.pl.

Wyniki 1. etapu Tour de Bike Atelier w Dąbrowie Górniczej

1. Michał Ficek 14’ 15”, 13pkt

2. Adam Przejczowski 15’ 24”, 11pkt

3. Łukasz Rycombel 15’ 55”, 9pkt

4. Piotr Mróz 15’ 56”, 7pkt

5. Grzegorz Goleń 16’ 00”, 6pkt

5. Tomasz Kostecki 16’ 00”, 6pkt

7. Dariusz Gnat 18’ 04”, 4pkt

8. Roman Sosna 18’ 11”, 3pkt

9. Mirosław Bortel 19’ 05”, 2pkt

Poprzedni artykułAukcja charytatywna koszulki Tomasza Marczyńskiego
Następny artykułVoeckler po raz kolejny złamał obojczyk
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments