Alexandre Botcharov (Team Katusha) wygrał 3. etap wyścigu Tour du Limousin. Rosjanin bokonał Romaina Feillu (Vacansoleil) oraz Juliena Loubet (AG2R La Mondiale). Liderem pozostał Gustav Larsson (Team Saxo Bank).
Zawodnicy mieli do pokonania 191.5 km z Uzerche do Mansac, a profil trasy przypominał wiosenny klasyk. W ucieczce dnia znaleźli się: Guillaume Bonnafond (AG2R La Mondiale), Sébastien Delfosse (Landbouwkrediet), Leonardo Duque (Cofidis), Christophe Laborie (Saur-Sojasun) oraz Guillaume Le Floch (Bbox Bouygues Telecom). Dosyć mocna piątka bardzo dobrze współpracowała, ale peleton nie odpuszczał ucieczki ze względu na sprzyjający profil trasy.
Na kilkadziesiąt kilometrów przed metą, odjazd został zlikwidowany a peleton rozpoczął wspinaczkę pod dwa wzniesienia, Côtes de Cublac oraz Palinières. Na tych dwóch hopkach czołowa grupa się podzieliła i na czele pozostała kilkunastu osobowa grupka, która walczyła o zwycięstwo. Ostatnie metry prowadziły pod górę, wykorzystał to Alexandre Botcharov, który pokonał teoretycznie szybszego od siebie Romaina Feillu oraz Juliena Loubet.
W klasyfikacji generalnej bez większych zmian. Długa czasówka ustaliła już raczej wyścig. Prowadzi Larsson z przewagą 20 sekund nad Sebastian Langeveld (Rabobank) oraz trzecim Nicolasem Vogondy (Bbox Bouygues Telecom), który lidera traci 43 sekundy.