Międzynarodowa Unia Kolarska przekazała sprawę naruszenia zasad antydopingowych przez Tadeja Valjavec’a do Trybunału Arbitrażowego (CAS). UCI zdecydowała się na to przekazanie, po apelacji Słoweńskiego Związku Kolarskiego w obronie zawodnika Ag2r – La Mondiale.

UCI zdecydowała w piątek o wniesieniu sprawy do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie. Jak dotąd nie ustalono terminu rozprawy, ale całe postępowanie może potrwać miesiącami. Słoweniec został zawieszony przez kierownictwo zespołu Ag2r – La Mondiale w maju po tym, jak w czasie badań w ramach tzw. systemu paszportów biologicznych, stwierdzono podejrzane ślady użycia dopingu. Podobne wyniki mieli Franco Pellizotti (Liquigas-Doimo) oraz Jesus Rosendo (Andalucia-Cajasur).

Zgodnie z zasadami UCI, Słoweński Związek Kolarski został poproszony o rozpoczęcie działań dyscyplinarnych w stosunku do Valjavec’a. Związek odmówił wszczęcia tego postępowania, po zapoznaniu się z wynikami badań. Związek w uzasadnieniu swojej decyzji podał, że takie anomalie w badaniach nie muszą być koniecznie spowodowane użyciem niedozwolonych substancji. Podobne zaburzenia powodują: wrzód żołądka, trening wysokościowy, zabieg w komorze hypobarycznej, a także leczenie użądlenia osy poprzez podanie kortykoidów. To oświadczenie spowodowało, że Słoweniec został odwieszony w prawach zawodnika przez Ag2r.

Ponadto, Słoweński Związek Kolarski w swoim oświadczeniu podważa ważność systemu paszportów biologicznych UCI.  Związek pisze „Metody statystyczne przyjęte przez system paszportów biologicznych nie mogą wykazać użycia dopingu; okazuje się, że jedyny dowód w tej sprawie, jaki przedstawiła UCI, nie do końca jest niezbity, to da się wyjaśnić znając fizjologię organizmu człowieka. Paszporty biologiczne nie uwzględniają miejsca w jakim żyje zawodnik, ani miejsca, gdzie prowadzi treningi.”

Jak dotąd Międzynarodowa Unia Kolarska nie wydała oficjalnego oświadczenia prasowego i nie odpowiedziała na zarzuty Słoweńskiego Związku Kolarskiego.

Ostateczny wyrok Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) wzmocni lub osłabi system ważność systemu paszportów biologicznych UCI. Warto nadmienić, że kilku zawodników już zostało zawieszonych po długoterminowych badaniach krwi, mimo, że zakazane substancje, takie jak np. EPO, nie znaleziono żadnych w testach antydopingowych.

Galopente

Poprzedni artykułBartosz Huzarski przechodzi do NetApp
Następny artykułFabian Cancellara odchodzi z Saxo Banku
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments