Dolan Dual Apex stanowi ciekawą alternatywę dla typowego roweru na zimę, przede wszystkim ze względu na fakt iż jest zbudowany na ramie z karbonu.

Ramy z włókna węglowego dominują na rynku droższych szosówek do ścigania, jednak większy prześwit i otwory do montowania błotników stanowią rzadkość w tym segmencie. Rama nie należy do najlżejszych konstrukcji jak na wykonaną z karbonu przystało, jednak waga 1.23kg to i tak sporo mniej od wielu stalowych lub aluminiowych konstrukcji.

Dual dostępny jest z całą gamą grupsetów od Shimano i SRAM. Recenzowany model z osprzętem z rodziny Apex to drugi najtańszy, za Duala z grupą Sora zapłacimy jeszcze mniej. Rozwiązanie zmiany biegów firmy SRAM czyli DoubleTap wymaga przyzwyczajenia, szczególnie gdy używaliście wcześniej osprzętu Campagnolo i Shimano,. Na dodatek Apex nie działa tak gładko jak sprzęt Shimano.

Byliśmy też nękani hałasem z dolnej połówki kasety. Testowy rower miał duży zakres przełożeń 11-32 oraz przerzutkę z długim wózkiem, ceną tego ustawienia były dosyć pokaźne przeskoki łańcucha przy zmianach biegów. Rozwiązanie dobre jeśli w waszej okolicy jest sporo stromych podjazdów, jednak kaseta z przełożeniami 11-26 ma większy sens, zwłaszcza iż można wybrać tą opcję bez dodatkowej opłaty.

Fakt czepiamy się trochę drobiazgów, gdy większy kłopot sprawia kierownica 3T Rotunda o bardzo tradycyjnym profilu, który nie współgra zbyt dobrze ze współczesnymi klamko-manetkami. W efekcie czego będą one albo ustawione bardzo nisko, albo pod dziwnym i niewygodnym kątem.

Pomijając ten szczegół Dolan i tak oferuje możliwość sporej konfiguracji roweru przed zakupem, co zaliczyć trzeba na duży plus. Połączenie sztywnej karbonowej ramy, z małą wagą i ostrymi kątami nadaje jej agresywny i wyścigowy charakter. To w gruncie rzeczy wyścigowy rower z prześwitem na błotniki, który znajdzie wielu zwolenników. Rama wydaje się być trochę przerośnięta, zastosowano w niej sztycę o średnicy 31.6 mm, a pod błotnikami wystarczy miejsca dla opon 25mm.

Dual jak sama nazwa wskazuje i jest zresztą dobrana całkiem trafnie, łączy w sobie dwa charaktery, wyścigowej szosy i roweru treningowego na zimę. Wystarczy dobrać inną kasetę, odkręcić kilka śrubek, zdjąć dwa błotniki i rower będzie gotowy do ścigania. Nawet producent  musi uważać ramę za świetną skoro w ofercie dostępne są modele oparte na grupach Dura-Ace i SRAM Red.

Cena 1199 GBP

Adam

Foto: www.dolan-bikes.com

Poprzedni artykułUczestnik tegorocznego Wyścigu Szlakiem Grodów Piastowskich w Lampre-Merida
Następny artykuł„Kolumbijskie kozice” przesiadają się z Bianchi na Wilier Triestina
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
roman
roman

Zimówka za 1200 funtów dobre 😉 chyba ktoś się zapędził i to mocno ile to będzie po obecnym kursie jakieś prawie 6 klcków, chciałbym mieć rower letni za tyle 😉

ajari
ajari

Dane na czasie, ze względu na `wyścigowy rower z prześwitem na błotniki`. Ciekawe, jak się mają `krajowe` rowery dostępne na naszym rynku, np. model 2013 firmy KROSS. Brak jest takiej informacji na stronie internetowej jw. ajari